Skąd trenujący Weganie biorą białko?

Każdemu zdarzają się dni, że w lodówce chodzą pingwiny.

   Masz w domu zapuszkowaną fasolę, kupioną kiedyś pod wpływem zrywu "zaczynam się zdrowo odżywiać" i nie wiesz, co można z niej zrobić? A może masz już dosyć monotonnych kanapek z serem lub szynką i szukasz zdrowej alternatywy? Chcesz zwiększyć ilość białka w diecie, ale nie wiesz jak? Chcę Ci dzisiaj podpowiedzieć, co wysokobiałkowego możesz przygotować na kanapkę, gdy w szafkach i lodówce ostała Ci się ostatnia kryzysowa puszka fasoli. Przygotowanie posiłku nie zajmie Ci więcej, niż 5min! Jak to mówią, gdy życie podsuwa Ci cytryny, zrób z nich lemoniadę. Wykorzystuj to co masz do maksimum, w każdej dziedzinie życia, a już z pewnością w gotowaniu. My dziś mamy fasolę, ale również wykorzystamy ją w prosty i szybki sposób, a efekt uzyskamy pychotkowy. Przy minimum wysiłku możesz zrobić smaczne, sycące i tanie (bo niedrogie i zdrowe śniadania, to najlepsze śniadania ^^) śniadanie. Szef kuchni zaserwuje dziś SMALEC Z BIAŁEJ FASOLI.

   Fasola jest ultra fajną rośliną strączkową. Dostarczy Ci ona wielu witamin, mi.in. wit. A, C, D, E, K, wit. z grupy B. Wzmocni Twoją pamięć i koncentrację. Uzupełni niedobory wapnia, fosforu, magnezu, potasu. Każdy gatunek fasoli ma inne wartości odżywcze. Warto więc korzystać z nich wszystkich i na bazie mojego przepisu przygotowywać RÓŻNOKOLOROWE SMALCE. Każda fasola posiada jednak dużo błonnika, który jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania układu trawiennego, gdyż przyspiesza trawienie, a jednocześnie obniża poziom złego cholesterolu. Biała fasola jest idealna w okresie przeziębień i grypy, gdyż naturalnie podnosi odporność, powoduje, że czujemy się bardziej wypoczęci i uspokaja skołatane nerwy. Dzięki niej, nasze serce wzmacnia się (zawartość lizyny produkującej karnitynę), ryzyko zachorowania na zawał oraz inne choroby serca zmniejsza się.



   Zależy Ci na zrzuceniu kilogramów? Zachęcam Cię do sięgania po fasolę czerwoną, gdyż posiada ona dużo mniej kalorii, wartości odżywcze ma zbliżone do wszystkich innych gatunków, ale dodatkowo przyspiesza spalanie tłuszczu. Jeśli jednak odżywiasz się po prostu racjonalnie, sięgaj naprzemiennie po różne rodzaje fasoli, uzupełnią się w ten sposób ich wartości odżywcze i dostarczysz organizmowi wszystko, czego mu potrzeba.   Jeśli zastanawiasz się, co jeść przy niedoborach żelaza, fasola z pewnością jest produktem, który powinien gościć na Twoim talerzu. Posiada ona więcej białka i żelaza, niż mięso. Pamiętaj jednak, że lepsze wchłanianie żelaza jest wówczas, gdy w jednym posiłku pojawi się oprócz jego źródła, produkt bogaty w witaminę C. Do SMALCZYKU idealnie nadadzą się: pietruszka, pomidor, papryka. Nie zaszkodzi również wcisnąć do samego smarowidła odrobiny soku z cytryny. Poprawi to zarówno jego smak, jak i dostarczy dodatkową porcję wit. C.
   Smak SMALCU jest obłędny! Idealnie smakuje na świeżym chlebie gryczanym (mój przepis na szybki chleb znajdziesz tu ), podany z porcją świeżych warzyw. Ja uwielbiam go również na moich ulubionych extra cienkich waflach kukurydzianych z GOOD FOOD (bezglutenowe).    



   Jeśli jeszcze się zastanawiasz, czas przestać i wziąć się do roboty. Chwila moment i będziesz miał na talerzu pełnowartościowy, wysokobiałkowy, wegański posiłek, który doda Ci mocy i zaspokoi zapotrzebowanie właśnie na białko. Szczególnie po treningu, polecam Ci solidną porcję SMALCU, który w przeciwieństwie do tradycyjnego, zostanie całkowicie spożytkowany przez Twój organizm, a nie odłoży się jako nowy tłuszczyk na Twoich boczkach.


Potrzebny sprzęt:

  • blender; 
  • naczynie do blendowania; 
  • patelnia.

Potrzebne składniki:

  • biała fasola - 1 puszka; 
  • cebula - 1 sztuka; 
  • olej kokosowy - odrobina do podsmażenia cebuli; 
  • ziele angielskie - 1 ziarno; 
  • liść laurowy - 1 sztuka; 
  • sól i pieprz - do smaku, uważajcie na ilość soli, czasem jest całkowicie zbędna, gdyż producenci dodają ją już do zalewy; 
  • zimna przegotowana woda - 4 łyżki; 
  • sok z cytryny - pół łyżeczki;
  • natka pietruszki - 2 łyżeczki lub pół pęczka świeżej; 
  • lubczyk suszony - 1 łyżeczka; 
  • opcjonalnie: kurkuma, słodka papryka  - po szczypcie.

Przygotowanie:

   Na patelni podsmażamy na odrobinie oleju pokrojoną w drobną kostkę cebulę, ziele angielskie, liść laurowy, kurkumę, słodką paprykę. W między czasie blendujemy na gładką masę odlaną i przepłukaną fasolę z odrobiną zimnej wody i soku z cytryny. Gdy cebula się zeszkli, zdejmujemy ją z gazu, wyciągamy ziele i liść laurowy, a zawartość patelni wrzucamy do utartej fasoli. Dodajemy do całości natkę pietruszki, lubczyk, sól oraz pieprz. Bardzo dokładnie mieszamy i tyle! Cieszymy się smakiem zdrowego i wysokobiałkowego posiłku. Przechowujemy w lodówce do kliku dni.



Pałaszujcie bez wyrzutów sumienia!
Smakowitego!

1 komentarz:

Obsługiwane przez usługę Blogger.